Na ekrany kin w Polsce wchodzi film „Fatima”. Fabuła nawiązuje do objawień Matki Bożej w 1917 roku trojgu dzieciom w portugalskiej wiosce, które w czasach I wojny światowej niosły przesłanie nadziei.
Jak mówi Polskiemu Radiu ksiądz Artur Stopka, obraz rzetelnie przybliża historię objawień, ukazuje różne reakcje i postawy, dzięki czemu może dotrzeć, zarówno do wierzących, jak i niewierzących. „To nie jest film stricte religijny, a równocześnie jest to film, który bardzo rzetelnie, uczciwie podchodzi do tej historii” – podkreśla recenzent. Dodaje, że obraz nie ma ambicji nawracania kogokolwiek, lecz prowadzi do stawiania elementarnych pytań o wiarę, nadzieję i miłość.
Aneta Rajzacher-Majewska z Wydziału Teologicznego UKSW mówi, że bohaterowie filmu – pastuszkowie z Fatimy, ukazują ważne postawy drogi świętości, ich cierpienie, odtrącenie nawet przez najbliższych, prześladowania ze strony władz miasta.
Aneta Rajzacher-Majewska zwraca uwagę także na analogie czasów objawień fatimskich i obecnych, nastrojów wrogo nastawionych do Kościoła i religii, podważania i ośmieszania wiary w Boga.
Zdjęcie oraz tekst pochodzą ze strony www.radionadzieja.pl oraz IAR/red. pg